piątek, 24 czerwca 2016

Bunt Kura

Co jakiś czas mój kochany Kurcio się buntuje. Polega to na tym, że danego wieczoru nie pozwala się zamknąć na noc w pokoju z resztą towarzystwa. Nawet na chrupka nie da się skusić ani tym bardziej złapać. Wtedy chce po prostu zostać na noc ze mną. Wyłazi z kryjówki dopiero jak zgaszę światło i się położę. W nocy jest bardzo grzeczny, śpi sobie obok mnie. Raz co prawda capnęłam go jak już się rozwalił na łóżku i odniosłam do kociarni, był wtedy bardzo rozczarowany i zły. Długo skakał na klamkę zablokowaną temblakiem z taśmy klejącej. Tak więc zwykle pozwalam mu zostać i śpimy sobie razem, a Kaito i Shimi zostają w swojej sypialni bez protestu na absencję Kura.















sobota, 4 czerwca 2016

Kaito przyklepuje półrocze

Nasz Gwiazdor znowu na afiszu :) Dziś właśnie mija pół roku od jego peregrynacji ze stolicy do nas. Kaito jest w doskonałej formie, lewe oczko jeszcze czasem się odzywa ale panujemy nad tym. Towarzystwo się lubi jednak czasami czubi. Kaito zdecydowanie jest pacyfistą. Pierwsza bijatyka (w mojej obecności,bo nie wiem jak bywa gdy nikogo nie ma w domu) chłopaków miała miejsce 14 marca, Kuro zapikował na Kajtula a ten pomiaukując się wycofywał, w końcu Kurcio zaatakował i dwa razy powalił przeciwnika na łopatki, poleciało trochę kłaków i na tym koniec. Często wieczorami urządzają w trójkę szaleńcze galopady że wszystko leci ze stołu i półek. Ostatnio Shimi też pacnęła Kaita i zagoniła do budy, czyli pudła. Kai jest przecież największy z nich i spokojnie mógłby pokonać pozostałych ale on się wycofuje. Mimo swych sporych gabarytów nasz białasek jest bardzo skoczny, lata na sporych wysokościach. Dostał się nawet na łazienkową półkę nad prysznicem,wskakuje na kibel, potem na wąską szafkę a la komin (cud że jej jeszcze nie przewrócił) a dalej hyc nad prysznic. Radość bierze że ten cudowny kocio dzięki Waszej chojnej pomocy jest teraz szczęśliwy i zdrowy :)







                                     tak Kaito sie rozwala jak oglądamy film wieczorem
























Kontakt e-mail

anaisvanshadow@gmail.com