piątek, 11 grudnia 2015

Kajtek Celebryta ;)


Ogłaszam że Kajtuś przed chwilą wrócił już do swojego nowego domku, czyli do nas :) Doktor stwierdził że nie ma sensu dłużej go trzymać w szpitalu gdyż jest całkiem dobrze. Ale wybaczcie dokładny wpis ze zdjęciami będzie tu jutro bo jak na złość od kilku dni fatalnie się czuje a emocje zrobiły swoje dodatkowo, padam na pysk.

JESZCZE RAZ DZIĘKI WAM WSZYSTKIM, BO DZIĘKI WASZEJ POMOCY CAŁA AKCJA POSZŁA SZYBKO I SPRAWNIE. KOTEK WRACA DO ZDROWIA I JEST SZCZĘSLIWY, PODBIŁ TEŻ WIELE SERC, CELEBRYTA JEDEN ;)))



Poniżej zamieszczam zdjęcia z wczorajszego odbioru Kajtka z kliniki. Niestety nie pozwolono nam zejść do części szpitalnej gdzie przebywał przez 5 dni (naszego Dr właściciela już nie było a pani Doktor i pani menager które nam go wydawały nie zgodziły się na to ani na zaprezentowanie nazwy i logo kliniki, jeśli doktor się zgodzi to podam w późniejszym czasie gdzie Kajtuś był leczony)








                                               Kajtek udaje Doktora ;) obok pani Dr






                                              Kajtek reklamuje karmę dla królików



                                                      Kajtek demoluje choinkę ;)







                                   A tu wybiera się z gabinetu na obchód...(wieczorami pozwalali mu
                                     wędrować po całej lecznicy jak już nie było pacjentów)



Reszta, z wynikami i rachunkami będzie później jak obrobię. Kajtek celebryta pozdrawia swoich fanów i jeszcze raz bardzo wszystkim DZIĘKUJE za pomoc.








Powyżej wyniki, opis kuracji i rozliczenie. Doktor nas jeszcze zrabacił ;) tak że za leczenie w klinice wyszło 1.008 zł + 209 zł pierwsza wizyta u podstawowego weta = 1.217 zł
Było 1.590-1.217 = 373 zł zostało na wizyty kontrolne (jak nic się nie będzie działo niepokojącego to  pierwsza za 2 tyg) + ponowne odrobaczenie. Później jak wydobrzeje dwukrotne szczepienie w ciągu miesiąca (bo nigdy nie był szczepiony) oraz zakup specjalnego płynu do pędzlowania paszczy przeciw kamieniowi i zapaleniom. Miejmy nadzieję że nie ma eozynofilowego / plzamocytarnego zapalenia dziąseł i zachowa resztę zębów. To się okaże do miesiąca czasu. Może było to spowodowane resorpcją zębów i kamieniem to wtedy szybko nie wróci.  Kajtek jeszcze przez około tydzień, dwa będzie przebywał w osobnym pokoju, musimy mieć pewność że świerzb już wytępiony na amen a on potrzebuje spokoju. Ale od wczoraj pozwalamy mu przez kilkanaście minut zwiedzać mieszkanie i zapoznawać się z rezydentami. Wszystko przebiega bardzo spokojnie i łagodnie. Dziś pierwszy raz bawił się myszką, ma apetyt.

Kajtek kłania się nisko wszystkim a ja jeszcze raz DZIĘKUJĘ za Wasze serce.



21 komentarzy:

  1. No to Ty teraz odsapnij, a Kajtek niech Cię może pomasuje - tu filmiki instruktażowe: http://zamoimidrzwiami.blogspot.com/2015/12/dionizos-dla-przyjacio-dyzio.html

    ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To odsapywanie jakoś kiepsko idzie ale znowu się zbieram ;) Dyzia oglądałam, cudowny chłopak.

      Usuń
  2. No i dobrze! Zaraz mowilam, ze wszystko skonczy sie szczesliwie. Prorok jestem czy co? :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pantera na Proroka !!(takiego antyreligijnego oczywiście ;))

      Usuń
  3. Witaj Kajtuś w nowym najlepszym domku jaki Ci się mógł trafić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kajtek się już rozgościł, od wczoraj zapoznaje się z rezydentami :)

      Usuń
  4. Odsapnij,już jest dobrze a będzie jeszcze lepiej.
    Ucałuj Kajtusia i wygłaskaj ode mnie, moje serce podbił z miejsca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sapie i sapie a nadal zmęczonam ;) Wygłaskany i ucałowany, on też cudowne buziaki rozdaje.

      Usuń
  5. Możesz odsapnąć, Kajtuś znalazł właściwe miejsce.
    Chętnie obejrzę sesję celebryty, tylko odpocznij.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wracam powoli do normy, a Kajtek jest całkiem wyluzowany ;)

      Usuń
  6. Slicznota kochana! To ja sie cieszę,że mogłam pomóc ,teraz najweażneijsze,zeby już wszystko było dobrze i Kajtus był zdrowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamawiam gdzieś tam w Górze długi okres bez kocich i ludzkich chorób ;) Dziękujemy Ci za dobre serduszko :*

      Usuń
  7. No i macie najlepszy prezent pod choinkę.Zdrówka dla celebryty i spokoju dla Was.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdrówko potrzebne od zaraz;) A prezent to wspaniały i wymarzony.

      Usuń
  8. Kajtek w klinice wydaje się bardzo zadomowiony. Dobrze, że mogłaś go już zabrać, bo za kilka dni to może nie miałby ochoty się stamtąd ruszać, skoro go tam tak hołubili. ;))
    Trzymajcie się już teraz zdrowo! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On się czuł tam bardzo dobrze. To niesamowity koci egzemplarz ;) Jestem za trzymaniem się zdrowo !

      Usuń
  9. Wszyscy trzymajcie się zdrowo! Serdeczności dla Was i wreszcie spokoju:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, zdrowie i spokój zamawiam na długo :) pozdrawiamy

      Usuń
  10. świetne wiadomości, cieszę się bardzo! Trzymajcie się zdrowo oboje, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko układa się coraz lepiej. Kajtek szybko dochodzi do siebie i czuje się dobrze u nas. Postaram się jutro zrobić posta z nowymi zdjęciami. Potrzebowałam kilku dni na reset. Pozdrowienia :*

      Usuń
  11. Super,cieszę się.
    A te szczepienia to na co będą?
    Wściekliznę i białaczkę omijałabym skoro koty są tylko domowe.

    OdpowiedzUsuń

Kontakt e-mail

anaisvanshadow@gmail.com