Urodziwa bestia!
To prawda i coraz bardziej milusia. Dziś mijają 3 miesiące jej pobytu u nas. Jeszcze ja muszę się z nią dogadać ;)
Nie ma to jak poleżec na swieżym praniu , a fooooootro potem jak cudnie pachnie - tylko miziać koteczka :-)
Skąd ja to znam! :)
O yes, kotki to lubią oraz torpedowanie pościelonego łóżka ;)
Sumiko jest koteczką wyjątkowej urody! Śliczna. Że też Dandi tego nie docenia... Ech, te koty! ;)
Od kilku dni już mu lepiej, znowu się bawią razem. On ma takie fazy raz lepiej raz regres. potrzeba więcej czasu. przecież sam się nudził ludzie i balkon to za mało ;)
Fajnie, ze sie u Kur pojawilas:)Przeczytalam tez te smutne posty:((
Witam u nas! :) do Kur będę nadal zaglądać ;) dzięki za zmierzenie się ze smutnymi postami.
Urodziwa bestia!
OdpowiedzUsuńTo prawda i coraz bardziej milusia. Dziś mijają 3 miesiące jej pobytu u nas. Jeszcze ja muszę się z nią dogadać ;)
UsuńNie ma to jak poleżec na swieżym praniu , a fooooootro potem jak cudnie pachnie - tylko miziać koteczka :-)
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam! :)
UsuńO yes, kotki to lubią oraz torpedowanie pościelonego łóżka ;)
UsuńSumiko jest koteczką wyjątkowej urody! Śliczna. Że też Dandi tego nie docenia... Ech, te koty! ;)
OdpowiedzUsuńOd kilku dni już mu lepiej, znowu się bawią razem. On ma takie fazy raz lepiej raz regres. potrzeba więcej czasu. przecież sam się nudził ludzie i balkon to za mało ;)
UsuńFajnie, ze sie u Kur pojawilas:)
OdpowiedzUsuńPrzeczytalam tez te smutne posty:((
Witam u nas! :) do Kur będę nadal zaglądać ;) dzięki za zmierzenie się ze smutnymi postami.
Usuń